Słowo Pasterza

Z tekstem ewangelicznym ukazującym Maryję „pełną łaski” zgadza się list św. Pawła do Efezjan: „Niech będzie błogosławiony Bóg… który napełnił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym na wyżynach niebieskich, w Chrystusie. W Nim bowiem wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem ku chwale Majestatu swej łaski”. Najświętsza Dziewica zajmuje pierwsze miejsce w błogosławieństwie i wyborze Boga. Ona jest jedynym świętym i niepokalanym stworzeniem w ścisłym i pełnym tego słowa znaczeniu. W Maryi błogosławieństwo Boże wydało najpiękniejszy i najdoskonalszy owoc. Musiało to nastąpić nie tylko dlatego, że była błogosławiona i wybrana „w Chrystusie”, dla Jego zasług, lecz także ze względu na zadanie, jakie miała spełnić względem Chrystusa; miała bowiem stać się Jego matką.

Dzisiaj Kościół wzywa swoich synów, aby wielbili Boga z powodu cudów, jakich dokonał w pokornej Dziewicy: „Śpiewajcie Panu pieśń nową, bo uczynił cuda”. Cud, bo Bóg zerwał więzy grzechu pierworodnego, które wiążą wszystkie dzieci Adama i zastosował do Maryi dzieło zbawienia (zanim jeszcze dokonało się historycznie), jakiego Jezus, rodząc się z Niej, miał dokonać.

Dziewica z Nazaretu otwiera w ten sposób zastęp odkupionych. Od Niej zaczyna się historia zbawienia i Ona sama współpracuje w niej dając światu Tego, który zbawi ludzi. Wszyscy wierzący w Zbawiciela winni iść za Nią. Po Maryi, dzięki Jej pośrednictwu, Bóg wybrał ich i pobłogosławił „w Chrystusie”, aby „byli święci i nieskalani… w miłości”. Jeśli ten plan Boży dokonał się w Maryi z niezwykłą pełnią uprzywilejowania, winien spełniać się w każdym wierzącym według miary ustanowionej przez Najwyższego. Jeśli ma to nastąpić, to chrześcijaninowi nie pozostaje nic innego, jak tylko wzorować swoje życie na życiu Niepokalanej, naśladować Ją w wierności łasce, w nieustannym otwieraniu się na Boga i oddawaniu Mu. Jak w Maryi pełnia łaski rozwinęła się w pełnię miłości ku Bogu i ludziom, tak w każdym wierzącym łaska powinna wydać owoc miłości ku Bogu i braciom, na chwałę Najwyższego i rozwój Kościoła.