Słowo Pasterza
„Uwierzyłeś dlatego, ponieważ Mnie ujrzałeś; błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”. Jezus pochwalił w ten sposób wiarę tych wszystkich, którzy mieli uwierzyć w Niego nie doznając tej pociechy, jaką mogłoby im dać potwierdzenie wiary przez świadectwo zmysłów. Piotr, wzruszony żywą wiarą pierwszych chrześcijan, którzy wierzyli w Jezusa, jak gdyby Go znali osobiście, oddaje chwałę Panu: „Wy, choć nie widzieliście, miłujecie Go; wy w Niego teraz, choć nie widzicie, przecież wierzycie, a ucieszycie się radością niewymowną i pełną chwały”. Oto szczęście, jakie daje wiara głoszona przez Pana, i jaka powinna uszczęśliwiać wierzących wszystkich czasów. Wobec trudności i wysiłku wierzenia trzeba pamiętać na słowa Jezusa i znaleźć w nich podporę dla wiary czystej i ogołoconej, lecz pewnej, bo opartej na słowie Boga.
Wiara w Chrystusa stanowiła siłę spajającą i jednoczącą pierwszych chrześcijan w nierozerwalną całość. Wiara łączyła ich w głęboką wspólnotę uczuć i życia. „Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących”. To była główna cecha charakterystyczna pierwszej wspólnoty chrześcijańskiej, która powstała dzięki „mocy”, z jaką „Apostołowie świadczyli o zmartwychwstaniu Pana Jezusa” i dzięki mocnej wierze, z jaką odpowiadał każdy wierzący na owo świadectwo. Ta wiara była tak silna, że nakłaniała ich do wyrzeczenia się dobrowolne własnych dóbr i oddania ich na użytek najbardziej potrzebujących chrześcijan, uważanych za prawdziwych braci Chrystusa. Nie była to wiara teoretyczna, ideologiczna, lecz tak konkretna czynna, że wyciskała całkiem nowe znamię na życiu wierzących, nie tylko w obcowaniu z Bogiem, w modlitwie, lecz także w obcowaniu z bliźnim, a nawet na płaszczyźnie interesów, na których człowiekowi tak ogromnie zależy. Taka wiara jest dzisiaj rzadka; dziś wiara nie ma żadnego wpływu na przyzwyczajenia wielu chrześcijan, nie przemienia zgoła ich życia lub przemienia bardzo mało. Takie chrześcijaństwo nie przekonuje ani nie nawraca świata. Trzeba ożywiać swoją wiarę poprzez przykład pierwotnego Kościoła, trzeba błagać Boga o łaski głębokiej wiary, bo od mocy wiary zależy zwycięstwo chrześcijanina. „Tym zwycięstwem, które zwyciężyło świat, jest nasza wiara. A kto zwycięża świat, Jeśli nie ten, kto wierzy, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym?”.